Witajcie!
Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić na czym polega postępowanie kwalifikacyjne obejmujące tylko część wstępną? Czy polega to na sprawdzeniu wszystkich dokumentów, niezbędnych do nadania uprawnień zawodowych (wraz z weryfikacją dziennika praktyk itd.), a jedyna różnica to brak wyznaczenia terminu egzaminu?
Czyli idąc tym tropem, oznacza to, że komisja weryfikuje dokumenty, a do egzaminu można podejść w przyszłości? Jeśli dobrze rozumiem, to w jaki sposób należy wówczas ubiegać się o termin egzaminu?
Dodatkowo, co dzieje się w przypadku ewentualnego "oblania" egzaminu? Wiem, że dokumenty są odsyłane, ale czy przy kolejnym podejściu do egzaminu cała procedura zaczyna się od nowa? Nowe postępowanie, nowe dzienniki, nowe opłaty?
Byłbym wdzięczny za pomoc, pozdrawiam :)